Wiadomości

Złodziej recydywista znów za kratami

Grudziądzcy policjanci zatrzymali 34-latka podejrzanego o usiłowanie kradzieży z włamaniem do pojazdu. Mężczyzna usłyszał również zarzut niezatrzymania się do policyjnej kontroli. Po przesłuchaniu trafił prosto do zakładu karnego, bo okazało się, że jest poszukiwany przez sąd.

Do zdarzenia doszło wczoraj (8.10.19) około 1:00 w nocy. Dyżurnego grudziądzkiej policji zaalarmowały postronne osoby, które zaobserwowały, jak na jedno z osiedli wjeżdża renault laguna. Świadkowie zdarzenia zwrócili szczególną uwagę na samochód, ponieważe miał on tłumika i był bardzo głośny. Z ich relacji wynikało, że z pojazdu wysiadł mężczyzna, który wkrętarką usiłował przewiercić bak paliwa jednego z zaparkowanych tam aut, po czym do podstawionego wiaderka przelać benzynę.

Zaalarmowani o zdarzeniu policjanci bez trudu namierzyli mężczyznę, który na widok funkcjonariuszy, wsiadł do samochodu i zaczął uciekać. Kierowca nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe wydawane przez jadący za nim patrol. Kilka kilometrów dalej mężczyzna musiał "dać za wygraną", bo wjechał w dziurę i przebił dwie przednie opony. Wówczas z samochodu wybiegły trzy osoby. Po krótkich poszukiwaniach policjanci zatrzymali kierowcę,  którym okazał się 34-letni grudziądzanin. Funkcjonariusze ustalili, że jechały z nim jeszcze konkubina i jej córka, które został przesłuchane w charakterze świadków.

Mężczyzna usłyszał zarzuty niezatrzymania się do policyjnej kontroli oraz kradzieży z włamaniem. Za przestępstwa, o które jest podejrzany odpowie w warunkach recydywy, gdyż był już wcześniej karany za podobne czyny. Policjanci, po przesłuchaniu, odwieźli 34-latka do Zakładu Karnego, ponieważ w policyjnych systemach widniał jako poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Świeciu.

Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 6.17 MB)

Powrót na górę strony